Ministerstwo Finansów uważa takie praktyki za często wykorzystywane do sztucznego zawyżania kosztów uzyskania przychodów, czasem wręcz noszące znamiona działania na szkodę spółki. Przyznaje też, że wprowadzenie regulacji ma na celu zmuszenie przedsiębiorców do wnoszenia aktywów - szczególnie w postaci nieruchomości - na kapitał spółki. Krytycy proponowanych rozwiązań po stronie podatników i ich doradców upatrują jednak w tym rozwiązaniu raczej przejawu agresywnej polityki fiskalnej państwa, zbyt dalece ingerującej w sposób, w jaki właściciel ma rozporządzać swoim mieniem.
Koszty uzyskania przychodów
Zgodnie z nowo dodawanym pkt 15b) do art. 16 ust. 1 ustawy o OCT, nie uważa się za koszty uzyskania przychodów kosztów związanych z wykonywaniem świadczeń, których beneficjentem, bezpośrednio lub pośrednio, jest wspólnik lub podmiot powiązany bezpośrednio lub pośrednio z podatnikiem lub z tym wspólnikiem, jeżeli:
a) świadczenie lub zobowiązanie z którego to świadczenie wynika nie zostałoby udzielone na takich samych warunkach w całości lub części temu podmiotowi lub wspólnikowi, lub
b) w przypadku niewykonania świadczenia podatnik dysponowałby zyskiem netto w rozumieniu przepisów o rachunkowości za rok obrotowy, w którym świadczenie to zostało uwzględnione w wyniku finansowym.
Tym samym fiskus otworzył sobie dodatkową możliwość kwestionowania zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów wydatków na rzecz udziałowców lub podmiotów powiązanych z nimi, które obciążają podatnika w sposób sztuczny i nieuzasadniony. Za takie zapewne przede wszystkim będą uznawane transakcje zawierane na warunkach odbiegających od rynkowych, transakcje dotyczące składników majątku wcześniej odsprzedanych wspólnikom, płatności niezwiązane z prowadzoną działalnością gospodarczą czy transakcje prowadzące do nadmiernego zadłużenia podatnika względem podmiotów powiązanych z grupy kapitałowej.
Kontrowersje wśród planowanych zmian
Wprowadzenie powyższej regulacji dziwi o tyle, że jak się wydaje już obecnie obowiązujące przepisy dają organom skarbowym wystarczająco wiele uprawnień, umożliwiających kontrolę wykonania usług (kontrole dotyczące usług niematerialnych mają bowiem długą i bogatą historię). Nie wspominając o nieokreślonych granicach polskiej klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania. Uznać więc należy, że dodatkowe wzmocnienie przepisów w zakresie zwalczania ukrytej dywidendy może wskazywać, że tego rodzaju transakcje staną się od 2022 r. przedmiotem szczególnego zainteresowania organów skarbowych.